Ek 43 to ikona rynku specialty coffee. Obiekt westchnień wielu baristów, marzenie wszystkich. Zaprojektowany jako młynek "sklepowy", dedykowany do przemiały wielu kilogramów w bardzo szybkim tempie odnalazł się jako idealne urządzenie do mielenia kawy do metod alternatywnych a nawet do espresso. Sprawy zaszły tak daleko, iż nikogo nie dziwi, że ten młynek pojawia się w domach parowany z takimi maszynami jak np. La marzocco GS3. Mimo, iż fabrycznie dostępny jest tylko w 3 kolorach, białym, czarnym i miedzianym nic nie stanęło użytkownikom na przeszkodzie do customizacji tych młynków. Poniżej 10 najciekawszych jakie udało mi się odnaleźć:
Pół godziny rozmyślałem nad tym czy to jest kolor błękitny czy turkusowy, wiele zależy od tego na jakie zdjęcie natrafisz. W końcu stwierdziłem, że jest trochę taki, trochę taki czyli po prostu piękny. W komplecie ze Stradą i turkusowymi filiżankami jest to mistrzostwo.
Można się kłócić czy jest ładny czy nie. Z pewnością jest ciekawy. Kolor to pogranicze stali i chromu, wygląda jak surowy metal. Gdyby Thor miał ek43s to wyglądał by właśnie tak.
I znowu mam problem z kolorem, trochę butelkowy, głęboko zielony a troszeczkę morski. Lubię go nazywać "British racing green". W połączeniu ze złotym dozownikiem od Titusa i opalizującym pokrętłem ten egzemplarz wchodzi do mojego top3. Ah no i bym zapomniał. "Ikej" stoi u tego Pana w domu.
W tym przypadku zmiana jest niewielka ale jakże efektowna, nie jestem w stanie określić w jaki sposób ozdoba została naniesiona, jednak efekt jest bardzo przyjemny i całkiem niestandardowy jak na customizację EK43.
Podobnie jak na miejscu 5, jeden z nielicznych egzemplarzy, które nie są pomalowane w całości. Nie wiadomo do końca kto jest właścicielem tej sztuki jednak z kontekstu wynika, że to domowy egzemplarz.
Na mojej osobistej liście ten "ikej" znajduje się bardzo wysoko. Kolor to Pearl Ruby Red, brzmi tak samo jak wygląda ! Jeżeli chciałbyś aby Twój egzemplarz tak wyglądał to Kaapo zdradza kolor - RAL3032.
To z pewnością najbardziej fikuśny ze wszystkich młynków w zestawieniu. Dwoi się i troi w oczach od kolorów. Warto zwrócić uwagę na hoppery, które nie dosyć, że zmieniły kolor to również i fakturę. Czy jest on ładny? Kwestia gustu, czy ciekawy? Na pewno.
Jeżeli interesujesz się rynkiem Specialty Coffee to na pewno czytając to zestawienie czekałeś na słowo "Specht". Nie widziałem w życiu, żeby z pod ich ręki wyszło coś brzydkiego. Tutaj mamy do czynienia z EK43 w pięknym, matowym kolorze khaki. Jako wisienkę na torcie traktuje drewnianą pokrywę hoppera. Subiektywnie jest to mój #1.
Jeżeli widziałeś gdzieś zdjęcia ciekawych młynków albo co gorsza (zazdrość przemawia) posiadasz customizowany egzemplarz z rodziny EK43 koniecznie się nim z nami podziel !
Kuba